- W obszarze cyfrowych płatności odnotowano wzrost przypadków oszustw i wyłudzeń aż o 56%.
- W tym czasie w sektorze kryptowalut było ich o 51% mniej.
AU10TIX, wiodąca firma weryfikująca tożsamość, opublikowała raport, w którym bada światowe kwestię kradzieży tożsamości w trzecim kwartale bieżącego roku. Analiza wykazała, że w sektorze cyfrowych aktywów przypadków takich przestępstw jest o połowę mniej, natomiast obszar płatności online odnotował niechlubny wzrost w tej kategorii.
Sektor krypto w przeszłości borykał się z tego typu nadużyciami, ale o dziwo w ostatnim czasie nastąpiła znaczna poprawa. Niestety, w sektorze płatności internetowych liczba scamów wzrosła aż o 56%. Z raportu firmy AU10TIX wynika, że za taką zmianą stoi w głównej mierze unijne rozporządzenie MiCA. Rozporządzenie w sprawie rynku kryptoaktywów reguluje emisję kryptowalut i świadczenie związanych z nimi usług w Unii Europejskiej (UE). Przepis wszedł w życie 29 czerwca 2023 roku. Przepisy dotyczące ART i EMT będą stosowane od 30 czerwca 2024 roku, a pozostałe od 30 grudnia 2024 roku.
Jeden z ekspertów z firmy AU10TIX zauważa: Zorganizowane grupy przestępcze wykorzystują luki w technologii wykrywania nadużyć i dopuszczają się oszustw na skalę masową, w wielu sektorach i lokalizacjach. Rzeczywista skala problemu jest o wiele większa, niż wynika z raportu.
Wpływ rozporządzenia MiCA
Wprowadzenie przepisów MiCA stanowi punkt zwrotny w krajobrazie krypto: to oficjalny koniec nieuregulowanej działalności i krok w kierunku skutecznej ochrony inwestorów. Surowe przepisy wymusiły na wielu podmiotach przyjęcie restrykcyjnych procedur KYC, przez co organizacjom przestępczym trudniej jest działać. Dlatego też przekierowują zainteresowanie w stronę nieco mniej uregulowanego sektora płatności online. W raporcie zawarto niepokojące statystyki, z których wynika, że płatności online to cel numer jeden dla zorganizowanych grup, które angażują się w kradzież tożsamości. To w tym obszarze odnotowuje się aż 51% wszystkich przypadków tego typu ataków. Od ubiegłego kwartału nastąpił w tym zakresie wzrost o całe 32%.
Na rynku kryptowalut sprawy mają się zgoła inaczej. W tym sektorze ma miejsce 23% wszystkich ataków, co cieszy tym bardziej, że w minionym kwartale proporcja ta wynosiła aż 47%.
Listę otwiera Ameryka Północna
Warto przy okazji wspomnieć, że listę rejonów, które cieszą się szczególnym zainteresowaniem scammerów w sektorze płatności, otwiera Ameryka Północna. Tłumaczy się to faktem, że oszuści korzystają na poprawie kondycji gospodarki. W ostatnim czasie ludzie chętniej wydają większe ilości gotówki, a od pandemii Covid-19 najczęściej płacą online. Z kolei rejon Azji i Pacyfiku boryka się z wyzwaniami, jakie niesie ze sobą złożoność transakcji cyfrowych. Scammerom łatwo dostrzec i wykorzystać luki w skomplikowanym systemie.
Spostrzeżenia ekspertów AU10TIX potwierdza też niedawny raport opublikowany przez Finance Magnates, z którego wynika, że niezmiernie ważną kwestią jest zrozumienie i wdrożenie standardów zgodności z przepisami, szczególnie że transakcji międzynarodowych i międzykontynentalnych będzie coraz więcej.
Czas na zdecydowane działania
W tej chwili zewnętrzni dostawcy tego typu usług mają problem z zabezpieczeniem interesów swoich klientów. Luki w przepisach tylko pogarszają istniejące trudności, co oznacza, że prawodawcy muszą podjąć bardziej zdecydowane kroki, by pociągnąć dostawców usług do odpowiedzialności za ewentualne ryzyko.
Istotny wzrost nadużyć na platformach używanych do płatności międzynarodowych wynika przede wszystkim z ograniczonych możliwości oceny sytuacji finansowej. Niejasne wytyczne stoją na drodze do ochrony interesariuszy, więc na ten moment jedyną opcją jest przejęcie sterów przez organy regulacyjne i opracowanie skutecznych mechanizmów, a następnie egzekwowanie ich przestrzegania.